Ferie zimowe 2017 tuż przed nami, czas więc się dobrze rozejrzeć, gdzie warto udać się na zimowy wypoczynek, zwłaszcza gdy jest się narciarzem. Oto kilka subiektywnie wybranych kierunków z najlepszą bazą hotelową, warunkami narciarskimi, stokami i masą towarzyszących im atrakcji.
Jeśli na narty wybieramy się całą rodziną, to nie będzie lepszego miejsca niż austriacka Dolina Stubai. Miejsce to słynie z doskonałych narciarskich warunków, z których chętnie korzystają nie tylko klasyczni narciarza, ale i snowboardziści czy freeriderzy. Dolinę Stubai wielokrotnie wybierano najbardziej przyjaznym miejscem dla narciarzy w Aplach, co wystarczająco reklamuje ten region. Na ten tytuł zasłużyła się między innymi szkółką Big Family, w której naukę jazdy na nartach mogą zaczynać już czterolatki. Dużym atutem są także szerokie nartostrady, po których mogą bezpiecznie szusować dzieci i dorośli. Do tego dzieciaki mają do wybory kilka wyciągów taśmowych, karuzeli narciarskich, tras do slalomu z kolorowymi flagami oraz łagodne stoki. Dojazd z Polski także nie jest najgorszy, trwa ok 7 godzin. Koszt karnetu sześciodniowego wynosi dla dorosłego 243 euro, dla dzieci w wieku 15-18 lat 171 euro, dla dzieci w wieku 10-14 lat 121,50 euro, a maluchy poniżej 10 roku życia w obecności osoby dorosłej z skipassem mogą jeździć za darmo we wszystkich tutejszych ośrodkach.
Z kolei we Włoszech, w Dolinie Słońca (Val di Sole), amatorzy białego szaleństwa znajdą aż 270 km tras z 97 wyciągami narciarskimi. W zależności od stacji, można liczyć na pokrywę śniegową w wysokości od 40 do 60 cm. Poleca się Dolinę Słońca tym, którzy aktywny wypoczynek nie kończą na stoku. W okolicy bowiem znajdują się dyskoteki, puby i restauracje z bogatą ofertą nie tylko kuchni regionalnej. Sześciodniowy karnet kosztuje 275 euro dla osoby dorosłej. Młodzież zapłaci 193 euro, a dzieci 138.
Jeśli nie chce się jechać przez pół Europy, by pojeździć na nartach, to dobrą opcją jest Szpindlerowy Młyn w Czechach. To największy i napopularniejszy ośrodek górski w tym kraju. Pokrywa śnieżna na nartostradach wynosi od 30 do 60 cm. Jednak nartostrady to nie jedyna atrakcja tej miejscowości. Można tu także skorzystać ze ścianki wspinaczkowej, snowtubing, paraglidingu, łyżew czy skuterów śnieżnych. W szkółkach narciarskich oprócz nauki jazdy na nartach dzieci będą mogły skorzystać z zabaw i animacji. Dla dorosłych urlopowiczów przygotowano piątkowe i sobotnie imprezy w Svatém Petru, które zasłynęły m.in. z fireshow, tańca roleb, narciarskiej jazdy drużynowej czy aprés-ski party. Koszt karnetu na 6 dni wynosi dla dorosłych 4460 koron czeskich, 3570 dla młodzieży i 3120 dla dzieci.