Jeśli jeszcze nie macie planu na majówkę lub dłuższy wypoczynek, lubicie poznawanie nowych miejsc, ludzi, kultury, to koniecznie na mapie turystycznych planów znajdźcie miejsce na Tuluzę. To francuskie miasto jest czwartym co do wielkości miastem we Francji i jednocześnie wciąż niedocenionym przez turystów miejscem wspaniałej uczty architektonicznej i kulturowej.
Miasto ma kilkuset letnią historię, jednak każdy kto je odwiedził przyznaje, że czuć w nim młodość i dobrą zabawę. Uroku całemu miastu dodają niepowtarzalne kamienice wykonane z różowej cegły. Tuluza leży tuż u stóp Pirenejów, niedaleko od Hiszpanii. Jest miejscem sztuki, która zadomowiła się tu na dobre. Różowata cegła pięknie wpisuje się w oryginalną architekturę miasta. Jeśli jednak ktoś sądzi, że miasto jest tandetne, to jest w wielkim błędzie. Róż cegły, z której zbudowano liczne budowle jest elegancki, a budowle prezentują się z klasą i światowo. Przykładem wspaniałych budowli, które trzeba odwiedzić, będąc w Tuluzie, są Bazylika św. Saturnina i kościół Jakobinów. Bazylika jest oczywiście wpisana na listę UNESCO. To także obowiązkowy przystanek na drodze pielgrzymki do Santiago de Compostela. Nic dziwnego, bazylika jest przykładem doskonałej architektury romańskiej we Francji. Uznana jest nawet za najlepszy jej przykład.
Tuluza to także ważny ośrodek akademickie we Francji. Jest drugim co do wielkości, zaraz po Paryżu, miejscem, w którym studenci chcą studiować. Zatem, jak przystało na miasto studentów, Tuluza zachęca do odwiedzenia niezliczonej liczby knajpek, pubów, restauracji czy kawiarenek. Położona nad Garonną, daje świetne miejsce dla żaków. Plac Świętego Piotra jest doskonałym miejscem spotkań tutejszej studenckiej braci. Położony jest przy dość urokliwym moście o nazwie Most św. Piotra. Latem, kiedy słońce mocno grzeje, młodzi ludzie wybierają Plac de la Daurade, trawiasty, położony nad rzeką plac pełni rolę miejskiej plaży. Tętniący życiem pustoszeje nocą, by studenci kontynuowali miłe spędzanie czasu w różnych pubach i kawiarenkach. Wieczorem miasto zamienia się w miasto światła, wielu barw migoczących i przyciągających niczym magnes.
Będąc w Tuluzie warto odwiedzić targ Victora Hugo czy Saint-Aubin. W tych miejscach można nabyć lokalne przysmaki. Wielką atrakcją miasta jest także Cite de l’Espace czyli kosmiczne miasto. Jak przekonują ci, którzy już je odwiedzili, kilka godzin na jego zwiedzanie nie wystarczy. To prawdziwe interaktywne muzeum, z którego można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o wszechświecie.
Tuluza na pewno spełni największe oczekiwania wybrednego turysty. Piękne krajobrazy, ciekawa architektura i wspaniali ludzie to tylko niektóre z „atrakcji” tego różowego miasta.